Recenzja słuchawek Audio-Technica ATH-CKX5ISWH

A więc kolejna próba bycia przydatnym w rozbiciu nowych produktów firmy Audio-Technica.
Tym razem są to słuchawki SonicFuel, które zostały zaprezentowane w Europie pod koniec ubiegłego roku i są już aktywnie obecne na rynku Ukrainy. Cena tego gadżetu waha się od 700 do 1500 UAH, w zależności od modelu. Bierzemy pod uwagę najbardziej "prosty" model słuchawek - ATH-CKX5iS (cena w ukraińskim internecie od 700 do 850 UAH).

Wygląd

Pierwsze wrażenie, jakie pozostawiają słuchawki, jest takie, że są one nieporęczne, jeśli spojrzymy na słuchawki z zamontowanymi klipsami C. Przewód jest miękki i przyjemny w dotyku, symetryczny.
Jeśli przyjrzymy się słuchawkom dokładniej, znajdziemy wiele rzeczy, które nie od razu rzucają się w oczy. Same końcówki słuchawek wykonane są z grubej gumy, co ma na celu uniemożliwienie przerwania kabla w tym miejscu. Takie same wkładki znajdują się w pilocie. Obudowa wykonana jest z aluminium (część zewnętrzna) i błyszczącego tworzywa sztucznego (część wewnętrzna). Korek ma kształt litery L, jest raczej niewielki, z przerzedzeniem na końcu. Jest to najwyraźniej zrobione dla wygody podłączania słuchawek do urządzeń z wpuszczonym w obudowę jackiem lub jeśli mamy dość grubą obudowę na smartfonie.

Na nasadce w kształcie litery C wytłoczone są litery oznaczające wielkość nasadki oraz to, czy jest to słuchawka prawa czy lewa (np. LR lub SL).
Obrotowa poduszka nauszna ściśle przylega do obudowy, nie zwisa. Zobaczmy, jak ta innowacja wpływa na użyteczność i dźwięk.

Ustaw

Słuchawki przychodzą w kartonowym pudełku z plastikowym podium, na którym zamocowane są słuchawki. W ukrytej przegródce pudełka znajdziemy prostą poliestrową torbę transportową, zestaw wymiennych gumowych wkładek dousznych w różnych rozmiarach oraz komplet uchwytów w kształcie litery C - duży i mały (L i S), rozmiar średni (M) jest już zainstalowany na słuchawkach. W zestawie znajduje się również instrukcja obsługi słuchawek, zawierająca krótkie informacje techniczne.

Słuchanie

Przez około tydzień używałem CKX5iS jako słuchawek wewnętrznych z moim iPodem nano, HTC Mozart i iPhone 5. Przy pierwszym odsłuchu odniosłem wrażenie, że w brzmieniu nic się nie zmieniło. Dobry równomierny dźwięk, bez gwizdów i obijania się.
Ale to było tylko na pierwszy rzut oka. W bezpośrednim porównaniu brzmienia starych wtyków i Porta Pro stało się jasne, co się zmieniło. CKX5iS ma harmonijny i obszerny bas. Bas, który nie bije w głowę, który czasem czuć jak aksamit. Dobrze czuć to na "lekkich" utworach dubstepowych. Jednak mimo dużej ilości basu, słuchawki brzmią miękko i zrównoważenie. W szybkich utworach Red Hot Chili Peppers (jak Minor Things) słuchawki dobrze radzą sobie z oddaniem partii instrumentalnych, akordów gitarowych. Czasami brakuje im szczegółowości, ale nie wpływa to na cały obraz dźwięku.
Podsumowując mogę powiedzieć, że dźwięk jest znakomity, nie znalazłem zbytniego wyrafinowania w gatunkach, dają dobry dźwięk przestrzenny. W mojej subiektywnej opinii iPod brzmiał najgorzej - jeśli nie gra się z equalizerem, to 5 i Mozart dawały lepsze wrażenia: brzmiały bardziej "równo" niż iPod.

Łatwość użytkowania

Napisałem na początku, że na pierwszy rzut oka te słuchawki są nieporęczne i ważące. I dość sceptycznie podchodziłem do ich komfortu noszenia.
W zasadzie po pierwszym użyciu miałem wrażenie, że te słuchawki tak naprawdę nie istnieją - tak dobrze układają się w uchu. I duża w tym zasługa mocowania w kształcie litery C. Nawet po kilku godzinach słuchania słuchawki nie uciskają i nie ciągną za ucho, nie wypadają - to ważne. Pokręciłem i potrząsnąłem głową, próbując przerwać ich dopasowanie, ale bezskutecznie. Gdy biegam, pasują tak pewnie, jak przyklejone do ucha.
Pilot jest nieco duży i posiada mikrofon, suwak do regulacji głośności oraz przycisk pauza/odtwarzanie. Decyzja o wykorzystaniu suwaka do regulacji dźwięku wydaje się na pierwszy rzut oka dziwna, ale jest w tym pewna wygoda. Za pomocą suwaka można niemal natychmiast ściąć dźwięk do zera, a także szybko wrócić do pierwotnego poziomu. A w dotyku jest lepszy niż konwencjonalny rocker. Przycisk pauzy/odtwarzania nie działa z moim iPodem, więc jasne jest, że słuchawki zostały dostosowane do użytku z telefonami z systemem Android/iOS. W telefonach pozwala również odebrać połączenie przychodzące.
I jeszcze kilka słów o obrotowych nausznikach. Rozwiązanie jest niekonwencjonalne, ale ciekawe - podobało mi się. Jeszcze bardziej komfortowe niż w przypadku konwencjonalnych zatyczek do uszu i prawdopodobnie również bardziej wygodne.

Dół

Co mogę powiedzieć o Audio-Technica ATH-CKX5iS: wygląda na dość specyficzne słuchawki, ale wygląd jest zwodniczy.
Słuchawki mają zrównoważone brzmienie - na tle gęstego basu nie ginie ani środek, ani góra. Zdecydowanie podobało mi się brzmienie słuchawek - gęste, trójwymiarowe, czasami miałem nawet wrażenie, że można je dotknąć. Słuchawki całkowicie spełniają nazwę serii - asertywność.
Bardzo wygodne dopasowanie do ucha, nawet nie próbowałem dobierać nauszników i mocowań - użyłem tych zainstalowanych po wyjęciu z pudełka. Obrotowe poduszki nauszne moim zdaniem dodają wygody, gdyż wystarczy je włożyć i umieścić przystawkę w uchu. Bez nacisku, bez dyskomfortu. Myślę, że te słuchawki są dobre do joggingu - nie będą chciały się rozstać z uszami.