Recenzja hybrydowego wzmacniacza słuchawkowego xDuoo TA-02

Tanie produkty z chińskich fabryk od dawna są mocno osadzone na rynku audio. Jednymi z pierwszych, które trafiły na rynek były kompaktowe hybrydowe wzmacniacze słuchawkowe wykorzystujące zarówno lampy jak i elementy dyskretne. Taka konstrukcja pozwoliła na stworzenie kompaktowych, niedrogich urządzeń, które łączą dobrą moc z przystępną ceną i bezpretensjonalnością dla słuchawek.
Ogólnie konstrukcję TA-02 można nazwać "typową". Przedwzmacnianie odbywa się za pomocą dwóch pentod 6J1, wzmacniacz buforowy zbudowany jest na tranzystorach. Dzięki temu urządzenie może współpracować ze słuchawkami o niemal dowolnej impedancji, w przeciwieństwie do "czystych rozwiązań lampowych", które najczęściej albo wykorzystują transformatory dopasowujące, albo współpracują tylko ze słuchawkami o określonej impedancji.

Prostota układu pozwala zmieścić go w niewielkiej obudowie, która zajmuje mało miejsca na biurku, ale mimo to dobrze spełnia swoje zadanie - owo "lampowe ciepło" jest zdecydowanie obecne w brzmieniu TA-02. Ponadto xDuoo rozbudował układ o zabezpieczenie wejścia i wyjścia słuchawkowego, w razie jakichkolwiek problemów pomoże to uratować sprzęt.

Specyfikacje

    • Moc wyjściowa: 780mW @ 32Ω
    • Zakres częstotliwości: 10Hz - 100kHz ±0.5dB
    • Wzmocnienie: +15dB
    • Zniekształcenia: ≤0,1 % @ 1 kHz
    • Separacja kanałów: 110dB
    • Zalecana impedancja obciążenia: 16Ω - 600Ω
    • Napięcie robocze: 12 V
    • Rozmiar: 151mm × 84mm × 70mm
    • Waga: 260 g

Zestaw do pakowania i dostawy

TA-02 dostarczany jest w solidnym, ciężkim kartonie z twardą okładką i dyskretnymi przegródkami i wyściełanymi wkładkami wewnątrz. W pudełku znajdziemy sam wzmacniacz, zewnętrzny zasilacz 12v, dokumentację oraz parę lamp 6J1.

Projektowanie i obsługa

Wygląd zewnętrzny wzmacniacza jest całkiem niezły, kompaktowa obudowa wykonana jest w całości z anodyzowanego aluminium, co świetnie wpływa zarówno na odporność na hałas, jak i estetykę. TA-02 wygląda świetnie, a jakość wykonania jest na najwyższym poziomie.

Lampy umieszczone są u góry i wystają z urządzenia. Aby nieco ochronić kruche szklane żarówki przed czynnikami zewnętrznymi dodano metalową krawędź.

TA-02 ma bardzo mało kontrolek, nie ma wielu interfejsów, tylko gołe minimum. Z tyłu skrzynki głośnikowej znajdziemy gniazdo zasilania oraz wejście w postaci podwójnych gniazd RCA. Na przednim panelu znajdziemy włącznik zasilania, niebieską diodę sygnalizującą pracę, gniazdo słuchawkowe 6,3 mm oraz regulację głośności.

Dźwięk

Ponieważ wzmacniacz zawiera lampy, po każdym włączeniu zasilania potrzeba kilku sekund, aby lampy rozgrzały się i wytworzyły dźwięk. Zanim osiągnie 100% działania, mija kilka minut.

Bas wzmacniacza jest lekko zaakcentowany, mimo pewnego złagodzenia, jest dobrze fakturowany i ma przyjemną energię. Takie podkreślenie sprawia, że TA-02 nie jest do końca uniwersalny.

Średnica jest bardzo dobra, jest szczegółowa, żywa, z naturalnymi emocjami i naturalnym odtwarzaniem instrumentów. To właśnie ta część pasma najbardziej korzysta z zastosowania lamp, które podbarwiają dźwięk. Naturalność przekazu prowadzi do dość szerokiej sceny wyobrażeniowej z dobrą separacją instrumentów w głowie.

Górne częstotliwości są tak wyważone, aby z jednej strony nie stresować słuchacza, a z drugiej nie gubić się w tle. Ich balans, moim zdaniem, jest bliski optymalnemu, choć oczywiście główną rolę odgrywają tu słuchawki.

Z wad niekrytycznych należy wymienić niewielki szum w tle, ale nie przeszkadzający w słuchaniu muzyki, oraz szelest przy regulacji głośności.

Zgodność

Ponieważ TA-02 ma wysokie wzmocnienie bez żadnej regulacji wzmocnienia, nie nadaje się do wrażliwych słuchawek w ogóle, a do modeli in-channel w szczególności. Ponadto, ze względu na charakter brzmienia, nie łączy się dobrze ze słuchawkami o ciemniejszym wyjściu, ale z lżejszymi modelami, takimi jak Grado, Beyerdynamic czy niemiecki Maestro, jest dobrym wyborem.

Wzmacniacz dobrze łączy się z niedrogimi DAC-ami, takimi jak NuForce czy Audioquest, wygładzając ich charakter brzmienia.

Pod względem gatunkowym wzmacniacz skłania się ku muzyce na żywo: rock, jazz i nieorkiestrowa klasyka najlepiej pasują do jego dostawy, choć oczywiście inne style są również możliwe do słuchania z nim.

Wnioski

Bardzo dobry wariant wzmacniacza dla tych, którzy chcą spróbować lampowego brzmienia za niezbyt duże pieniądze. TA-02 oczywiście nie jest tak dobry jak rozwiązania czysto lampowe, ale jego cena jest kilkakrotnie mniejsza. Z dobrym zestawem słuchawek zapewni swojemu użytkownikowi żywe i bogate brzmienie, a możliwość łatwego upgrade'u poprzez wymianę lampy czyni go jeszcze bardziej interesującą opcją.