Recenzja Soundcore Rave Neo & Soundcore Mega

W 2020 roku imprezy w dużej mierze przeszły do sieci, ale Anker wciąż wypuszcza nowe produkty z serii Party. Oto dwa nowe głośniki imprezowe w najbardziej rozsądnej cenie, jaką można sobie wyobrazić - Rave Neo kosztuje 100 dolarów, a Mega 150 dolarów. Przy tym grają niemal lepiej niż konkurencja reprezentowana przez JBL-a.

Zawartość opakowania

Oba głośniki dostarczane są w kolorowych i barwnych pudełkach. Wewnątrz stosunkowo niewielkiego Rave Neo znajduje się kabel USB-C, co chyba po raz pierwszy zauważyłem w głośniku tej wielkości, bo przeważnie umieszcza się w nim zasilacze lub dwużyłowe kable. Ale z dużym Mega, który notabene na rynku amerykańskim nazywa się Trance, jest już zasilacz.

Projekt

Jestem fanem stonowanego wzornictwa, jakie oferują Bose i Marshall, podoba mi się też koloryzm JBL-a i ich materiały, ale wyraźnie nie jestem fanem pati-głośników z gwizdkami. Rave Neo i Mega są właśnie przedstawicielami takich produktów. Ale to nie są głośniki Sony, na które po prostu nie mogę patrzeć, tu są gwizdki, ale na swój sposób gustowne. Chociaż dokładnie rok temu byłem pod wielkim wrażeniem Soundcore Flare+, wygląda on bardzo stylowo i daje każdemu wybór - albo lekka muzyka, albo cichy wygląd.

Jeśli chodzi o materiały, na siatce jest świetny plastik i metal. Zewnętrznie bardziej podobała mi się Rave Neo ze względu na jej zaokrąglony kształt, większy okrąg LED i materiałowy uchwyt. Mega wygląda jakoś prościej, czy to przez te dwa małe kółeczka LED, czy przez tę imitację skóry - nie wiadomo. Nie twierdzę bynajmniej, że Mega wygląda źle, po prostu jest nieco prostsze. Jeśli miałbym wybrać głośnik spośród tych dwóch na podstawie wyglądu, to oczywiście byłby to Rave Neo.
W obu głośnikach mamy jednak do czynienia z ogromnym niedopatrzeniem konstrukcyjnym - nie można tu ustawić statycznego podświetlenia i wybrać jego koloru. Na imprezie może być w porządku, ale w spokojnym otoczeniu chciałbym zobaczyć tu stonowane ciepłe światło, takie jak ma Flare+. Ale wstyd, albo bla bla bla, albo nic. To wszystko jest dziwne, i nie jest konfigurowalne w aplikacji, czeka na aktualizację.

Ergonomia

Obydwa głośniki należą do dość nieporęcznych rozwiązań przenośnych, Mega waży 3,8 kg, a Rave Neo 3. Nie ma problemów z logistyką tych głośników - są poręczne uchwyty. Elementy sterujące są umieszczone na górze głośników i zawierają wszystkie elementy niezbędne do sterowania funkcjami bez użycia smartfona. Z tyłu Rave Neo ma USB-C do ładowania samego głośnika, USB w standardzie IQ do ładowania smartfonów i (!) odtwarzania muzyki z pendrive'ów (0_o), oraz AUX. Nie wiadomo po co jest odtwarzanie mp3 z pendrive'a, ale niech będzie. W Mega to samo, ale dwa gniazda 6,3-mm do podłączenia gitary i mikrofonu - to głośnik imprezowy! No właśnie, zamiast Type-C upchnęli wtyczkę do ładowarki.

Dźwięk

Możecie spróbować ocenić ich brzmienie na filmie zamieszczonym na końcu recenzji. Jednak aby ocenić dźwięk w przybliżeniu, trzeba mieć na sobie dobre słuchawki lub używać dobrej jakości głośników.

Pod względem brzmienia nie mam absolutnie żadnych wątpliwości co do kolumn - są nierealnie głośne, Mega dostarcza w szczycie 80 watów, a Rave Neo 50 watów. W rezultacie otrzymujemy potężny, głośny i szczegółowy dźwięk. Nie będę mówił o dzwoniącej ostrości i miodowej miękkości, bo to nie są kolumny do słuchania muzyki w SACD, ale do ruchu i energii. I z tym zadaniem radzą sobie doskonale, aby wzmocnić basy, w każdej z kolumn znajduje się przycisk, który daje jeszcze więcej basu, którego na imprezie nigdy nie brakuje.

Różnica w brzmieniu między tymi kolumnami polega głównie na mocy maksymalnej i głośności, ale poza tym obie grają świetnie jak na swoją cenę.

Autonomia

Czas pracy na baterii jest w porządku - oba urządzenia grają przez 18 godzin. Nie jest to zły wynik jak na głośnik przenośny. To wystarczy nawet najdzikszemu nie podłączonemu do prądu Coronatusowi. A jeśli w pobliżu jest jeszcze gniazdko, to ładowanie dużego trwa 4,5 godziny, a małego 6 (ze względu na yusb, tak), oczywiście podczas ładowania można też grać.

Odtwórz