Recenzja słuchawek bezprzewodowych Urbanears Jakan

Szwedzka firma Urbanears wie, jak tworzyć stylowe i wysokiej jakości słuchawki dla tych, którzy dbają nie tylko o dźwięk, ale także o wygląd. Na pierwszy rzut oka model Jakan łączy w sobie wszystkie te cechy. Ale co z dźwiękiem i jak bardzo są wygodne?

Użyteczność

Firma Urbanears zrezygnowała z klasycznej konstrukcji wewnątrzkanałowej z gumowymi uszczelkami, zamiast tego umieszczając przetworniki w plastikowych obudowach, które kierują dźwięk bezpośrednio do kanału słuchowego. Rozwiązanie to ma zarówno zalety, jak i wady. Z drugiej strony ta opcja będzie zdecydowanie dla tych, którzy nie lubią gumowych uszczelek, a nie ma tu nic do stracenia - cała konstrukcja jest monolityczna.

Nie można pominąć również wad. Zdecydowanie polecam przymierzenie Jakana, ponieważ jeśli okaże się, że jest na Ciebie za duży, nic nie możesz na to poradzić. Należy również wziąć pod uwagę, że rozwiązania douszne nie mają najlepszej izolacji akustycznej, ale biorąc pod uwagę typ konstrukcji, jest to ich cecha, a nie wada.

Jeśli jednak słuchawki pasują do Ciebie, nie będą niewygodne w codziennym życiu. Ponadto w przypadku dużych uszu producent przewidział możliwość wykorzystania pętli z drutu tkaninowego jako elementu podtrzymującego. Podczas uprawiania sportu słuchawki dobrze się trzymają i nie mają tendencji do wypadania. Nawiasem mówiąc, Jakan ma ciekawą cechę - głośniki mają magnesy, którymi można je połączyć w trybie gotowości, aby nie zsuwały się z szyi.

Kontrole

Do sterowania głośnością i przełączania ścieżek służy pięciopozycyjny joystick na pilocie. Rozwiązanie to jest niewątpliwie wygodne, joystick jest dobrze wyczuwalny dla niewidomego oka, ale jego wciskanie nie jest zbyt pouczające, czasem trudno zrozumieć, czy wcisnęło się klawisz, czy nie.

Dźwięk

Dźwięk... A dźwięk w Jakanie, podobnie jak ergonomia, jest niejednoznaczny. Nie, słuchawki brzmią stosunkowo dobrze, czysto, jest solidny bas, ale dźwięk jest nieco zbyt przytłumiony. Może to wynikać z konstrukcji, ale nie regulowałem położenia słuchawek w uchu, a dźwięk się nie zmienił. Kiedy słuchasz muzyki, masz wrażenie, że dźwięk wydobywa się z bębna. Można oczywiście korzystać z korektora, podciągać wysokie tony, korygować niskie częstotliwości, ale dźwięk zasadniczo się nie zmieni.

Mikrofon nie ma żadnych specjalnych właściwości, przekazuje dźwięk dość dobrze, ale nie radzi sobie z podwyższonym poziomem hałasu z otoczenia.

Autonomia

Szczerze mówiąc, nie bardzo wierzyłem w deklarowane 12 godzin pracy na baterii, zwłaszcza w przypadku tak niewielkich słuchawek. Jednak w praktyce czas ten został niemal potwierdzony. Słuchałem muzyki przy średniej głośności przez godzinę dziennie, a słuchawki wytrzymały na jednym ładowaniu ponad 11 godzin.