Sony WI-C600N Przegląd | Bezprzewodowe słuchawki douszne z redukcją szumów

Wszyscy pogodzili się z faktem, że słuchawki douszne mogą być wyposażone w urządzenie do redukcji szumów. To prawda, te ostatnie nie zawsze działają idealnie, ale nie w przypadku Sony WI-C600N - tu jest idealnie!

Zawartość opakowania

Do słuchawek dołączone są dodatkowe poduszki na uszy oraz kabel USB Type-C do ładowania.

Projekt

Konstrukcja odziedziczyła wiele pozytywnych aspektów z bezprzewodowych słuchawek Sony. Przed nami znajduje się kołnierz z kompaktowymi kubkami, które są namagnesowane do siebie. Sam kołnierz jest wykonany z gumowanego plastiku, który wygląda jak z Sony i jest przyjemny w dotyku. Przyciski na podstawach odpowiadają za regulację głośności, przełączanie ścieżek oraz włączanie zasilania.

Dostępne są trzy kolory, ale wszystkie są ciemne: niebieski, czarny i szary. Same muszle wyróżniają się nietypowym umieszczeniem mikrofonu na górze, co od razu zauważą osoby zaznajomione ze słuchawkami armaturowymi, gdyż kształt tych ostatnich od Sony jest często podobny. Sony WI-C600N wygląda stylowo i oszczędnie - mnie osobiście się to podoba.

Ergonomia

Aby ocenić komfort użytkowania, założyłem słuchawki pierwszego dnia, kiedy dotarły do mnie ze sklepu i przebiegłem 14 km. Właśnie podczas biegu łatwo zrozumieć, jak wygodne i lekkie są te słuchawki - tylko 34 gramy. I powiem, że nie ma żadnych problemów z ergonomią Sony WI-C600N. Pasują idealnie, kołnierz nie uwiera nawet podczas biegu, miseczki w żaden sposób nie przeszkadzają, guziki są w wygodnych miejscach. Jeśli chodzi o komfort to tutaj jest maksymalna ocena. Przeskakując nieco przed siebie mogę powiedzieć, że do sportu model ten nadaje się znakomicie dzięki funkcji Ambient Sound - włączamy ją i słyszymy wszystko dookoła (przydatne podczas biegania i jazdy na rowerze). Przy okazji, słuchawki są wyposażone w NFC dla szybkiej łączności.

Dźwięk

Wreszcie dochodzimy do dźwięku. Na koniec, bo naprawdę jest o czym opowiadać: wsparcie dla AINC (inteligentna modulacja szumów), DSEE, głośniki 6mm, wsparcie dla kodeków SBC, AAC, aptX. A mówiąc konkretnie, dźwięk jest tu świeży i smaczny, tak szczegółowy i gładki, jak to tylko możliwe w słuchawkach za 150-200 dolarów z ANC. Świetny do grania brudnego rocka i hip hopu w stylu Nirvany, The Offspring i moich ulubionych Beastie Boys! Bas i średnica są w porządku - instrumenty są wyraźnie słyszalne, ale dalekie wybrzmienia i szczegółowość wysokich tonów nie zawsze są gładkie.

Jest to jednak słyszalne tylko z odtwarzaczami Astell&Kern klasy SR15 i wyższej. Na nowoczesnych smartfonach, wszystko sprowadza się do mocy iPhone'a lub androida. Wiedz jednak, że na topowych smartfonach Sony dźwięk będzie o 5-10% głośniejszy i bardziej szczegółowy właśnie dzięki dwukierunkowej obsłudze DSEE i aptX.

Funkcjonalność

O AINC mam same pozytywne słowa - modulacja szumu działa ładnie i nie dodaje zbędnego pisku, który często występuje w innych modelach. Nie męczy Cię również korzystanie z tej funkcji, a szumy są naprawdę wyeliminowane.

Ustawienia redukcji szumów i korekcji dźwięku są dostępne w aplikacji Sony | Headphones Connect - można tam również skonfigurować użycie kodeków.

Słuchawki obsługują Google Assistant z pudełka do sterowania głosowego systemem redukcji szumów itp. Jeśli macie iPhone'a jak ja, nie zapomnijcie wrzucić Google Assistant z App Store.

Mikrofon

Mikrofon sprawdził się znakomicie nawet w głośnych miejscach, wpływ na to ma obecność dobrej jakości systemu redukcji szumów.

Autonomia

Na jednym ładowaniu Sony WI-C600N wytrzymuje do 6,5 godziny przy średniej głośności. Ładowanie przez USB w ciągu jednej godziny

Odtwórz