Anker Soundcore Life Dot 2 NC recenzja | Noisemaker w TWS teraz taniej!

Każdą recenzję słuchawek Anker będę zaczynał od konwencji nazewniczej, dopóki producent nie zacznie ich poprawnie nazywać. Przed Wami Anker Soundcore Life Dot 2 NC lub Anker Soundcore Life A2 NC, w zależności od rynku. A kiedy to powiedziałem, prawie połamałem sobie język, a ty oczywiście jesteś zdezorientowany. Ale kosztują mniej niż sto funtów, mają świetny dźwięk i ANC. Interesujące? Pewnie, że tak!

Zwłaszcza, że w tej cenie jest tylko kilku konkurentów - Oppo W51 i Tronsmart Apollo Bold, którego recenzję albo już możecie przeczytać na naszej stronie, albo będzie wkrótce. Ale Soundcore jest już znacznie bardziej zaufany przez kupującego niż jego konkurencja i to może być decydujące przy zakupie.

Pakiet

Wewnątrz pudełka wita nas średniej wielkości etui, w którym znajdziemy słuchawki, poduszki na uszy, kabel do ładowania oraz dokumentację.

Projektowanie i ergonomia

Jak już wspomniałem na początku recenzji - w sprzedaży znajdziecie 2 warianty tych słuchawek o nazwie Life Dot 2 NC, czyli takie jakie mamy, oraz Life A2 NC. Jedyna różnica polega na tym, że Dot ma błyszczący środek na zewnątrz kubków, podczas gdy jego brat bliźniak ma matowe wykończenie. W pozostałych przypadkach mamy do czynienia z takimi chaebrami, które nieco odstają od ucha, ale wyglądają całkiem przyzwoicie i są wygodne w użytkowaniu. Dla lepszego dopasowania można użyć retainerów chrząstkowych, ale można się bez nich obejść. Sterowanie odbywa się za pomocą pokrętła, a klasyczna aplikacja Soundcore umożliwia dokładniejszą kontrolę nad korektorem, redukcją szumów i czystością dźwięku.

Soundcore

Wymagania dźwiękowe w tym przedziale cenowym są niskie i nikt nie będzie wymagał poziomu Sennheisera Momentum TW 2. Muszę jednak przyznać, że słuchawki grają bardzo miękko i w niektórych miejscach przewyższają nawet Oppo W51 i Tronsmart Apollo Bold, co zrozumiałe AirPods Pro brzmią gorzej niż nowość od Soundcore. Maksymalnej głośności w iPhone 11 brakuje dokładnie tak samo, jak w recenzowanym niedawno Liberty Air 2 Pro - myślę, że zostanie to poprawione wraz z nową wersją firmware'u.

Zdecydowanie polecam zastosowanie piankowych poduszek na uszy - dzięki temu dźwięk będzie bardziej szczegółowy, basy wyraźniejsze, a co najważniejsze, mamy do czynienia z doskonałą izolacją dźwięku, co w połączeniu z ANC daje świetne rezultaty. Praca ANC jest podobna do tego, co widzieliśmy w Liberty Air 2 Pro - daleko jej do poziomu AirPods Pro, ale w swoim segmencie, a z pianką - po prostu super. Tryb przezroczystości jest, ale działa wątpliwie, nadal tłumi otoczenie.

Mikrofon

Główną różnicą pomiędzy Life Dot 2 NC a Life A2 NC jest to, że ten pierwszy posiada 4 mikrofony, natomiast drugi aż 6. Ma to wpływ na jakość głosu - tutaj jest ona bardzo przeciętna i gdzieś w okolicach AirPods Pro, ale bardzo daleko do benchmarkowych Liberty Air 2 Pro z ich super redukcją szumów.

Test mikrofonu można zobaczyć w recenzji wideo.

Odtwórz

Autonomia

Nie dajcie się zwieść nazwie, owszem, jest to kontynuacja serii Life Dot, ale nie mówimy tu o 100 godzinach. Standardowe 7 godzin + 35 etui jest ok, ale nie dla Ankera. A z ANC otrzymujesz 6 + 30. Pełne ładowanie trwa 2 godziny, obsługiwane jest szybkie ładowanie w ciągu 10 minut przez 1,5 godziny. Nie ma bezprzewodowego ładowania, co jest normalne w tej klasie, ale Oppo za te pieniądze ma, ale tam z autonomii w ogóle jest smutna prawda.