Najlepszy dźwięk, ale są niuanse. Recenzja Anker SoundCore Liberty 2 Pro

Do niedawna nie znałem Ankera i w sumie myślałem o tym, żeby kupić Galaxy buds plus, bo mam Sumsunga. Jednak w wielu recenzjach natknąłem się na te słuchawki, moja ciekawość wzięła górę i postanowiłem posłuchać Anker SoundCore Liberty 2 Pro. Tu pojawia się jeden z najważniejszych punktów.

Dźwięk

Jeśli odważysz się ich posłuchać, otrzymasz 3 różne dźwięki:

Pierwszy, kiedy przychodzisz do sklepu i po prostu podłączasz go do swojego smartfona. Ten dźwięk w ogóle mi się nie podobał, nie jestem audiofilem, ale mam z czym go porównać (wybrałem słuchawki TWS jako codzienne towarzystwo dla mojego ukochanego Marshalla Monitora i jak na razie to brzmienie podoba mi się w nich bardziej niż cokolwiek innego), więc po pierwszym podłączeniu pomyślałem, o bogowie, co to jest? Dźwięk był bardzo pusty i płaski, brzmiał jakby muzyka była odtwarzana z dna beczki, do tego połowa szczegółów została wyrzucona z mojego ulubionego utworu.

Uznałem, że to wina poduszek usznych, więc wymieniłem klipsy chrząstki i poduszki uszne na swój własny rozmiar i wtedy uzyskałem drugi dźwięk: czułem, że jest więcej szczegółów, a od dołu beczki dźwięk szedł w górę aż do jej szczytu.

Wciąż nie byłem z niego zadowolony, więc wrzuciłem aplikację i pobawiłem się equalizerami, bez dwóch zdań zmieniają dźwięk, ale nie tak jakbym chciał. Więc podjąłem desperacki krok, aby użyć dostosowywania dźwięku w aplikacji, funkcja Hear ID, to nie jest ból, nie długo, i dopiero po tym dostałem 3. dźwięk, który jest tak chwalony w recenzjach. Jeśli brzmienie mojego Marshalla oceniam na 10, to tutaj jest pewne 7-8 (w zależności od gatunku muzyki, do rocka i utworów z dużą ilością instrumentów i detali to raczej 7, a do spokojniejszej muzyki to raczej 8) Osobiście podobało mi się tylko 3 brzmienie i za nie byłem gotów dać ciężką gotówkę, ale ponieważ używałem kilka dni z dużą pasją, to mogę szczerze powiedzieć o cechach.

Funkcjonalność + wygoda

Mój zwykły przypadek korzystania ze słuchawek wygląda tak, że rano wychodzę na spacer z psem, potem jadę metrem do pracy, a następnie pracuję w biurze typu open space, wieczorem znowu jadę metrem do domu. Na podstawie tego scenariusza słuchawki działały w następujący sposób:

Rano wyciągnięcie ich z etui nie jest intuicyjne, mam na myśli sytuację, kiedy dopiero co się obudziłeś, a pies jest już ubrany i czeka pod drzwiami, nie ma zbyt wiele czasu na myślenie, chcesz szybko wziąć słuchawki i iść. Nie mam na to ochoty, za każdym razem muszę się obudzić, włączyć mózg i wymyślić gdzie to dokładnie jest i jak to wyjąć z etui, to drugie jest łatwiejsze, ale to pierwsze jest prawdziwym problemem) Ta sama historia z powrotem słuchawek do etui, w moim idealnym świecie chcę rzucić słuchawkę w kierunku etui, tak aby po prostu się namagnesowała i tyle. Ale w tym przypadku trzeba wycelować pierwszą słuchawkę, gdy ustawimy ją w dobrym kierunku na końcu namagnesuje się, a druga słuchawka będzie po prostu leżeć tam idealnie, ale tu jest pierwsza, wymaga to trochę wprawy.

Swoją drogą połączenie jest bardzo szybkie, coś tam jeszcze pani mówi po wyjęciu ich z etui, ale ja je wyjęłam i przyłożyłam do ucha i nie słyszałam co chce powiedzieć.

W uszach siedzą idealnie, jeśli dobierzesz do nich poduszki i retainery w swoim rozmiarze, ale jest pewien niuans, że bardzo wystają z ucha, więc o czapce można zapomnieć + mam taki kształt uszu, że nie bardzo mi pasowały fizycznie, po 4 godzinach noszenia czułam ucisk, a także estetycznie (nie lubię, gdy coś wystaje z uszu ze względu na kształt twarzy).

W zestawie znajduje się dioda LED, która świeci delikatnym białym światłem, gdy zestaw słuchawkowy jest zatrzymany. Nie sprawi, że będziesz wyglądać jak choinka, ale będzie świecić i może rozpraszać partnera rozmowy. Gdy odtwarzana jest muzyka, diody LED nie świecą.

Mechaniczny przycisk na słuchawce pozwala wygodnie sterować urządzeniem, ponieważ nie ma fałszywych dotknięć, jak w modelach dotykowych, a ponieważ przycisk nie znajduje się na słuchawce, lecz z boku, zapobiega to wciskaniu słuchawki w mózg.

Wyciszanie hałasów

Jest to dla mnie ważny punkt, ponieważ moje życie obejmuje zarówno podziemia, jak i biura typu open space. W tych słuchawkach zastosowano pasywną redukcję hałasu, która zależy bezpośrednio od tego, jak dobrze wybierzemy poduszki nauszne. Jeśli chcesz sprawdzić jak dokładnie te słuchawki izolują dźwięk spróbuj włożyć jednocześnie małe palce do uszu, efekt będzie mniej więcej taki sam. Jeśli jednak dodamy muzykę, to przy 70% głośności całkiem nieźle radzi sobie z izolowaniem obcych dźwięków. Tutaj, przy okazji, rezerwa głośności, całkiem przyzwoite, w biurze słucham 50-60%, w podziemiach na 70%, więcej nie można słuchać zbyt głośno dla mnie.

Autonomia

Osobiście dla mnie jest to najdziwniejszy wskaźnik, ponieważ nigdy nie słucham więcej niż 4 godziny pod rząd samych słuchawek, a dalej chowam je do etui, gdzie uzupełniają zapasy. Mogę więc powiedzieć, że 4 godzinny maraton te słuchawki trzymają się świetnie i zostało im jeszcze 45%, ale etui pewnie będziesz ładował raz na tydzień, choć dla mnie nie jest to zbyt istotne, bo przed wyjściem z pracy rzucam etui na około godzinę, do bezprzewodowego ładowania, więc nigdy nie udało mi się rozładować etui całkowicie.

Jakość mikrofonu

Dla mnie jest to bardzo ważny punkt, ponieważ moja praca obejmuje wiele rozmów wideo, więc bardzo ważne jest dla mnie, aby nie było żadnych opóźnień. Nie ma żadnego, wszyscy mnie słyszą normalnie, na zewnątrz też, żadnych problemów poza silnym bocznym wiatrem, ale to problem wszystkich słuchawek. Jedyną rzeczą jest to, że muzyka włącza się płynnie, jestem przyzwyczajony do pewnego rodzaju ostrości na marszałkach, naciśnij play i natychmiast wszystkie dźwięki, ale tak nie jest, naciśnij play i to trwa sekundę - i pół, aby przyspieszyć.