Beyerdynamic Amiron Home - Witam, o wspaniały dźwięk!

Po doświadczeniu ze słuchawkami takimi jak Beyerdynamic Amiron Home, zaczynasz słuchać swoich ulubionych słuchawek na co dzień bez ekscytacji, która się z tym wiąże. Dlaczego tak jest? Czytaj w recenzji!

Pakiet

Słuchawki premium przychodzą w klasycznym pudełku producenta, w środku znajduje się twarde etui, w którym mieści się sam model i kabel, jest też instrukcja obsługi.

Projekt

Nie znaczy to, że Amiron Home może się czymś pochwalić nad konkurencją, ale ma swój urok. Wyróżnia się siatka na zewnętrznej stronie miseczek oraz welurowa wyściółka na pałąku i poduszkach nausznych. Wyraźnie widać ramę od DT 770 i podobnych - to dobrze, będzie trwało wiecznie. Nie oszczędzono również zwykłego plastiku, który jest tu na podstawach łuku i kubka.

Kabel jest bardzo mocny, długi i masywny - to czysto profesjonalna opcja, która znajdzie zastosowanie w domu i w studiu nagraniowym. Poważne są również dżokery.

Ergonomia

Nazwa słuchawek mówi sama za siebie Amiron HOME - to właśnie do użytku wewnętrznego są one przeznaczone. I nie mogę tu powiedzieć nic złego o wygodzie - pasują bardzo luźno. To ten rodzaj, w którym słuchawki wyglądają na ogromne, ale w rzeczywistości nawet nie czuć ich na głowie. Podobne odczucia miałem z niemieckimi słuchawkami Maestro GMP 400, które w ogóle nie powodują dyskomfortu nawet przy całodobowym słuchaniu.

Dźwięk

Słuchawki wymagają specjalnego podejścia w postaci dobrego wzmacniacza, DAC-a i źródła. Słuchałem muzyki w połączeniu FiiO X5 II + RHA DACAMP L1 i byłem zadowolony z efektu. W kreacji RHA można ułożyć dźwięk jak dusza zapragnie, ja jednak wolałem pozostać przy referencji i w pełni usłyszeć Amiron Home.

Pierwszą rzeczą, która naprawdę przylega do duszy jest niesamowita miłość do każdego najmniejszego szczegółu. Pisałem ten utwór z laptopa w wielkim plenerze i ciągle miałem wrażenie, że ktoś chodzi wokół mnie - tak wiarygodne i pięknie ułożone są plany i rozrysowane sceny.

Sam dźwięk jest bardzo czysty i zbalansowany, w czym swój udział mają charakterystyczne dla Tesli przetworniki i oczywiście otwarta konstrukcja słuchawek sparowana z welurowymi poduszkami nausznymi. Po prostu nie ma się do czego przyczepić, szczerze mówiąc.

Dla siebie podkreśliłem boskie brzmienie Coldplay na tych słuchawkach - naprawdę świetne, bogate i emocjonalne. Model jest wystarczająco wszechstronny, ale mimo wszystko wolę bardziej złożone i dużo instrumentalnej muzyki bez "mięsa".

Należy jednak pamiętać o czynniku, że Amiron Home ma opór 250 omów, co implikuje obecność dobrego wzmacniacza. Przynajmniej coś w stylu FiiO A5, a najlepiej lepiej. Etos tego modelu to wysokiej jakości sprzęt Hi-End i Hi-Fi oraz odsłuch w domu. O izolacji dźwięku nie ma co mówić, jest ona tutaj praktycznie zerowa, dokładnie tak jak w każdych innych słuchawkach otwartych o podobnej formie.

Jeśli porównać brzmienie, to Amiron Home przypominały mi Audio-Technica ATH-R70X, ale każdy model ma swoje własne zakręty.

Wniosek

Beyerdynamic Amiron Home to otwarte słuchawki Hi-Res dla koneserów krystalicznego dźwięku. Nie nadają się dla tych, którzy chcą mieć dużo basu lub idealne dopasowanie na głowie do uprawiania sportu. Te słuchawki dają Ci coś tak cennego i ponadczasowego - piękno. Piękno, którego nie da się słuchać.



Maxim Spivak Specjalnie dla Portativ.ua