Przegląd FiiO FD1 - jednokanałowe, dynamiczne słuchawki douszne z domieszką berylu

FiiO FD1 to douszne słuchawki z dynamicznym przetwornikiem pokrytym berylem. Słuchawki dostarczają muzykę z dość dużą ilością szczegółów, oferując przy tym stosunkowo neutralne brzmienie.

Nieczęsto w dzisiejszych czasach pojawiają się takie nowości jak słuchawki douszne z dynamicznymi przetwornikami znanych firm zajmujących się przenośnym sprzętem audio w stosunkowo budżetowym segmencie i z wykorzystaniem nowych technologii. Ostatnio FiiO zaprezentowało właśnie taką nowość - FiiO FD1 - próżniowe słuchawki z dynamicznym przetwornikiem pokrytym berylem. Tak więc FiiO w przedziale cenowym około 100 dolarów miało trio słuchawek z różnymi typami przetworników: armaturowe FiiO FA1, hybrydowe FiiO FH1s, a teraz dynamiczne FiiO FD1. Jak mówi przysłowie, każdy znajdzie coś dla siebie. Ale dziś chodzi przede wszystkim o nowość.

Specyfikacja techniczna FiiO FD1:

  • - Emitery dźwięku są jednodriverowe, dynamiczne (10mm), pokryte berylem;
  • - Rezystancja: 32 ohm;
  • - Czułość: 109dB;
  • - Zakres częstotliwości: 10 - 40.000 kHz;
  • - Kabel odłączany, złącza 2-pin, jack 3,5mm.

Pakowanie i łączenie w pakiety

Pod tym względem FiiO FD1 jest identyczny z wcześniej wypuszczonym FiiO FH1s. Czarne kartonowe opakowanie na zatrzask magnetyczny ze zdjęciem samych słuchawek. Oprócz samych słuchawek w zestawie znajduje się zatrzaskiwane, plastikowe etui (FiiO HB1) oraz 3 komplety wymiennych wkładek dousznych. Są to dwa rodzaje wkładek silikonowych w rozmiarach S, M, L oraz jedna para wkładek piankowych. Każdy rodzaj silikonowych wkładek dousznych jest w istocie filtrem dźwięku - wyrównuje i basuje dźwięk.

Kabel słuchawkowy jest pleciony, ciemnobrązowy, podłączany za pomocą 2-pinowych wtyczek i zakończony kątowym wtykiem 3,5 mm. Kabel wykonany jest z monokrystalicznej miedzi o wysokiej czystości, wkładki douszne są wyprofilowane i posiadają bieżnik.

Do słuchawek dołączona jest instrukcja, która jasno wskazuje jak wymienić kabel, ale kabel jest początkowo zużyty.

Projektowanie i ergonomia

Słuchawki FiiO FD1 wykonane są z półprzezroczystego plastiku i posiadają czarną i niebieską obudowę. W przypadku FiiO FD1, podobnie jak w przypadku FH1s, można zobaczyć wnętrze obudowy. Rura dźwiękowa jest szeroka, metaliczna i ma złoty kolor.

Jeśli chodzi o ergonomię to powiem co następuje. Wszystkie modele słuchawek FiiO przeznaczone do noszenia za uszami były w pełni zadowolone z komfortu użytkowania. To samo stwierdzenie mogę odnieść do nowych FiiO FD1 - wygodne umiejscowienie w uchu, dobre trzymanie podczas chodzenia.

Dźwięk

W prezentacji FiiO FD1 na stronie FiiO czytamy, że słuchawki są dostrojone do większości popularnych stylów i są w stanie oddać piękno muzyki w najdrobniejszych szczegółach. Moje osobiste doświadczenia odsłuchowe były dalekie od zgodności z pierwszym stwierdzeniem, ale całkowicie zgadzam się z drugim. Słuchawki przekazują muzykę z dość dużą ilością szczegółów, oferując przy tym stosunkowo neutralny przekaz. Na dźwięk tych słuchawek zauważalny jest wpływ źródła dźwięku. Słuchawki odsłuchiwałem z trzech źródeł - smartfona Samsung A50, odbiornika bluetooth FiiO BTR1K oraz odtwarzacza Fiio M11Pro. Dźwięk z odtwarzaczem FiiO był bardzo szczegółowy i techniczny jak na te słuchawki, monitorowy, ale bez większych emocji w muzyce. Bardziej podobał mi się dźwięk ze źródłami, które dodawały coś od siebie, szczególnie w niższych częstotliwościach. Tak, niech monitorowość zanika w tle, ale w dźwięku pojawiały się dodatkowe barwy.

Ogólnie rzecz biorąc, dźwięk w FiiO FD1 opiszę następująco. Niskie częstotliwości są dostarczane precyzyjnie, z dobrą czytelnością. Bas nie jest zbyt głęboki i jego ilość nie zawsze była dla mnie wystarczająca. Nie wybrałbym tego modelu do muzyki elektronicznej, ale do żywych instrumentów słuchawki są wystarczająco dobre. Średnica jest szczegółowa, bez upiększania emocji, brzmi naturalnie. Czasami jednak chciałem mieć więcej ciała w średnicy, szczególnie podczas słuchania koncertów gitary akustycznej. Wysokie częstotliwości słuchawek są podkreślone, dobrze dopracowane, mają pewne wrodzone rozciągnięcie. Poziom wysokich tonów w słuchawkach był dla mnie całkowicie akceptowalny, ale każdy powinien ocenić to sam.