MEE AUDIO Cinema ANC - totalne wprowadzenie w świat kina

MEE Audio Cinema ANC - najwyższej klasy słuchawki firmy MEE Audio, przeznaczone do oglądania filmów... czy nie tylko?


Opakowanie i projekt

Na pierwszy rzut oka słuchawki te nie wyglądają zbyt rześko i nie wzbudzają zaufania, ale nie zapominajmy, że są one wciąż przeznaczone do użytku domowego, a w domu na pewno nic im nie będzie. Jeśli chodzi o wyposażenie, to są jak zwykle: sztywne etui, taśma 3,5 mm i przewód do ładowania. Design tych słuchawek jest bardzo stylowy, choć kształt łuku przypomina słuchawkę telefonu, a nie łuk słuchawek. Poduszki nauszne, nakładki na kubki i łuk wykonane są z karbowanego plastiku, więc całe słuchawki są całkiem przyjemne w noszeniu. Pasuje na głowę i dobrze przylega do ucha. Poduszki nauszne wykonane są z pianki z pamięcią, dzięki czemu słuchawka pozostaje włożona do ucha przez długie godziny.


Dźwięk i autonomia

Sam dźwięk nie wywołuje specjalnej wrogości, ale oprócz tego, że słuchawki posiadają aktywną izolację szumów, to mają naprawdę fajną technologię CinemaEAR - ta technologia odpowiada za synchronizację ust (podczas oglądania filmów i teledysków). CinemaEAR posiada kilka trybów: Clear Voice (z głosem na pierwszym planie), Clear Voice Plus, Dynamic Music (ze wzmocnionymi basami i tonami wysokimi) oraz Bass Boost. Te słuchawki zdecydowanie nie są dla audiofilów - to słuchawki dla ludzi, którzy chcą, aby ich słuchawki robiły wszystko - od "The Ringers" i audiobooków po operę. Autonomia tych słuchawek jest wysoka: 20 lat z ANC i 33 bez. Tak jest w przypadku, gdy producent nie kłamie, a słuchawki naprawdę uczciwie grają swoją rolę. Przełączanie między utworami jest także poręczne: w przeciwieństwie do poprzedniej generacji realne jest przełączenie się do poprzedniego utworu, ponieważ MEE zmniejszyło czas przełączania do poprzedniego utworu do 2 sekund.