Przegląd tygodnia kina domowego i głośników

Apple TV 4K dodaje wsparcie dla Dolby Atmos

W całej ziemi można było usłyszeć proklamacje "Wreszcie!", jak Apple ogłosił podczas WWDC, że Apple TV 4K będzie w końcu dodać wsparcie dla Dolby Atmos tej jesieni. Jest to kluczowy rozwój, jak wcześniej, Dolby Atmos był jednym z największych krawędzi, że Amazon Fire TV 4K posiadanych nad Apple TV. Teraz, że Apple TV ma zarówno Dolby Atmos i Dolby's HDR format, Dolby Vision, jest to jedyne urządzenie strumieniowe, aby zaoferować wsparcie dla pełnego zestawu formatów Dolby. Tak więc, chyba że potrzebujesz dostępu do Amazon ekskluzywnych treści natychmiast, które Apple utrzymuje mówiąc zostanie dodany w pewnym momencie, Apple TV 4K nie wydaje się jak droga do zrobienia, zwłaszcza jeśli jesteś użytkownikiem iTunes. Dodatkowo, zgodnie z The Verge, Apple ogłosił, że będą one współpracować z firmą kablową Charter Spectrum później w tym roku do strumienia kanałów na żywo i na żądanie treści do abonentów Charter Spectrum. Apple TV będzie również umożliwiać "zero logowania". Po podłączeniu do szerokopasmowego łącza Charter Spectrum, Apple TV automatycznie wykryje i zaloguje się do wszystkich aplikacji podłączonych do sieci kablowej, bez konieczności podawania hasła.

LG wprowadza na rynek nowy projektor CineBeam HU80KA 4K UHD

Ponad na Digital Trends, mają szczegóły na temat nowego, nieco w kształcie kanistra, LG CineBeam HU80KA projektor 4K. Projektor pozwala na niezwykle elastyczne opcje rozmieszczenia oprócz tradycyjnego montażu na suficie, można go również zamontować na ścianie lub nawet po prostu postawić na podłodze. Jeśli chodzi o obraz, jest on w stanie wyświetlić niesamowity 150-calowy obraz i działa z jasnością 2500 lumenów, co czyni go najjaśniejszym projektorem do tej pory. Jeśli chodzi o specyfikację 4K, to obsługuje on HDR10, ale nie Dolby Vision. Jest w pełni przenośny, z jednym haczykiem, musi być podłączony do prądu, ponieważ nie posiada baterii. Jest również wyposażony w platformę Smart TV firmy LG, która obejmuje Netflix, Amazon, Hulu i większość innych strumieniowych podejrzanych. Można również użyć funkcji "screen share", aby wyświetlić zawartość z kompatybilnych smartfonów i tabletów. Oprócz dwóch wejść HDMI, można nawet odtwarzać media z dysków USB, co jest miłą opcją. A cena 3000 dolarów nie jest zła, ponieważ wyeliminuje potrzebę posiadania wyświetlacza i oczywiście ma zdolność do znacznie większych obrazów.

 

McIntosh i NAD zapowiadają odtwarzacze High End

A dla tych z Was, którzy tak jak ja trzymają się kurczowo swoich fizycznych nośników, dobra wiadomość nadeszła w postaci kilku wysokiej klasy odtwarzaczy płyt. Pierwszym z nich jest NAD C 538, który NAD reklamuje jako urządzenie zaprojektowane w celu wydobycia najlepszego dźwięku z płyt CD. Wyposażono go w przetwornik cyfrowo-analogowy Wolfson 24 bity/192 kHz, zapewniający liniowość podczas tworzenia danych PCM z fali analogowej, oraz wysokiej klasy opampy audio, które buforują sygnał wyjściowy bez dodawania szumów i zniekształceń. Ścieżki sygnałowe na płytkach drukowanych są tak krótkie jak to tylko możliwe, aby zapewnić jak najmniejszą ilość strat i zakłóceń. Cena 299 dolarów jest bardzo korzystna dla każdego słuchacza, który poważnie myśli o wysokiej jakości odtwarzania płyt CD. Szczerze mówiąc, w dzisiejszych czasach nie ma zbyt wielu odtwarzaczy klasy high-end, które byłyby dedykowane formatowi CD, więc to pocieszające, że NAD podtrzymuje płomień przy życiu dla tych, którzy wciąż używają tego formatu. Niestety SACD nie jest obsługiwane.

Po drugiej stronie stawu, McIntosh zapowiedział dwukanałowy odtwarzacz CD/SACD MCD600. Urządzenie wyposażono w 8-kanałowy, 32-bitowy przetwornik cyfrowo-analogowy PCM/DSD, czyli 4 kanały na stronę, ponieważ wyjście jest tylko stereofoniczne, co, jak się domyślamy, przekłada się na naprawdę spektakularną dokładność i jakość dźwięku. Dodatkowo, wszystkie sygnały PCM są upsamplowane do ekstremalnie wysokiej rozdzielczości 32-bit/384kHz. Oprócz odtwarzania płyt CD i SACD, można również korzystać z plików z napędów USB i dekodować niemal każdy format, jaki tylko przyjdzie nam do głowy: AAC, AIFF, ALAC, DSD (aż do DSD128), FLAC, MP3, WAV (aż do 24-bit/192kHz) i WMA, jak kto woli. Jedynym zarzutem jest to, że jest to tylko dwukanałowe wyjście, wyjście 5.1 wydaje się, że naprawdę powinno być dołączone, ale dla tych surroundowych płyt SACD, dwukanałowe wyjście będzie musiało wystarczyć. Urządzenie posiada zarówno stałe, jak i zmienne wyjścia zbalansowane i niezbalansowane; zmienne wyjścia w połączeniu z regulacją głośności pozwalają mu służyć jako przedwzmacniacz i być podłączonym bezpośrednio do końcówki mocy. Urządzenie charakteryzuje się typową dla McIntosha stylistyką klasy światowej, z podświetlanym diodami LED panelem przednim i szklanym blatem ze specyfikacją i schematem blokowym. Oczywiście to McIntosh, więc jeśli musicie zapytać o cenę, cóż, resztę znacie. Ale dobra wiadomość jest taka, że to urządzenie wyniesie Was tylko 7995 funtów. I znów, jeśli zastanawiacie się, ile to jest w USD, możecie przewinąć w górę i przyjrzeć się NAD-owi.